Gospodarka, ekonomia | 2011.02.07 08:28 08:29 |
Lichwo, ojczyzno moja! | J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero | | | | Rząd zamiast być arbitrem i stać na straży wolności gospodarczych stał się zakładnikiem i bezwolnym wykonawcą poleceń Brukseli i banków. | To, że system kapitalistyczny, jaki nam przedstawiano z "niewidzialną ręką rynku" nie funkcjonuje jest chyba ewidentne dla każdego.
Spada produkcja i konsumpcja. Bilanse wszystkich gospodarek, gdzie tzw. niewidzialna ręka wolnego rynku nie bardzo może sobie poradzić z problemami są pod kreską.
Banki, będące niejako wskazującym palcem i kciukiem tej ręki same są sprawcami i ofiarami kryzysu.
Podręcznikowy model kapitalizmu, który przenikał do naszej świadomości jeszcze wtedy gdy kwiczeliśmy pod ciężkim komunistycznym buciorem a większość artykułów była deficytowa, reglamentowana albo wręcz nie istniała na rynku zakładał, że „kapitalistą” jest mama i tata prowadzący mały sklep, gospodarstwo, warsztat czy fabrykę. Jednym słowem masa mniejszych lub większych przedsiębiorców konkurujących ze sobą na równych prawach. Rola rządu miała sprowadzać się do określenia reguł konkurencji i staniu na straży ich przestrzegania.
Lecz nie jest to model kapitalizmu, który widzimy dziś.
Mama i tata prowadzący sklep w większości przypadków zostali zduszeni i wycięci z rynku przez sieci hipermarketów, w większości obcego pochodzenia.
Rodzimy przemysł został albo zlikwidowany albo w najlepszym przypadku stał się poddostawcą zagranicznego koncernu, traktującego nasz kraj jak kolonialne dominium.
Rząd zamiast być arbitrem i stać na straży wolności gospodarczych stał się zakładnikiem i bezwolnym wykonawcą poleceń Brukseli i banków.
Ktoś powie, że przecież banki też upadają... Nic bardziej mylnego. „Upadają” te niepotrzebne odnóża Wielkiej Lichwy, które spełniły już swoje zadanie wyssania bogactwa z kieszeni obywatela i przedsiębiorcy. Większość tych „strat” to pieniądze wirtualne. Te prawdziwe pod postacią hipotek nie giną nigdy i zawsze znajdują drogę do Bangsterów.
Rządy pod naciskiem Wielkiej Lichwy nacjonalizują długi banków pozostawiając im śmietankę i konfitury bo są „zbyt wielkie by upaść”.
Wielkie korporacje i banki zamieniły ten ponoć najlepszy z systemów ekonomicznych w łowisko, gdzie małe ryby systematycznie pożerane są przez wielkie rekiny.
Rezultatem są ciągle pogłębiające się różnice w dostępie do wytwarzanych dóbr a coraz większa rzesza nie ma na chleb codzienny.
Dlaczego żadna, powtarzam żadna z polskich partii politycznych nie jest w stanie skutecznie rządzić i zapewnić Polakom szansy na rozwój i dobrobyt? Powód jest bardzo prosty.
Każda z nich funkcjonuje w obrębie systemu Wielkiej Lichwy. Żadnej z nich nie stać na radykalne zmiany mające na celu upodmiotowienie państwa pod względem suwerenności monetarnej i ekonomicznej. Zresztą czemu by nagle miały to robić? Wszak wszystkie kliki pod różnymi nazwami przez dwadzieścia lat wyzbywały się lub zawłaszczały polski majątek narodowy.
Jako pierwsze pod nóż poszły banki. Czyli Wielka Lichwa górą i nie da się zrobić jakiejkolwiek sensownej reformy bez jej zgody.
Nie interesuje mnie w związku z tym program żadnej z obecnych partii. Żadna nie oferuje mi, zwykłemu obywatelowi nic. Tarcia i przepychanki do koryta to namiastka i pozory walki politycznej.
Pod tym względem wszystkie partie w Polsce można śmiało określić jako konserwatywne.
Konserwują bowiem złodziejski, lichwiarski system zamiast myśleć w kategoriach interesu narodowego.
Banki powinny należeć do Państwa a nie Państwo do banków .
A że do lepszego dostępu do wspomnianego koryta potrzebne są póki co głosy wyborców więc tumani ich się na wszelkie możliwe sposoby. Rzeczą ciekawą jest, że w tym mamieniu nikt nie odwołuje się już do argumentów stricte ekonomicznych, bo nie one różnią te „partie” lecz używa się i nadużywa argumentów pozaekonomicznych.
Organizuje się nieustanny konkurs piękności patriotycznej. Tylko, że dla kraju to nic nie znaczy.
Rząd będzie pożyczał pieniądze w obcych bankach na emerytury i cieszył się jak głupi gdy coś skapnie mu z Brukseli na naprawę dziurawych dróg.
A my naprawimy te drogi, żeby w przyszłości obce czołgi nie popsuły sobie gąsienic. |
4206 odsłon | średnio 5 (3 głosy) |
Tagi: lichwa. Re: Lichwo, ojczyzno moja! | | | Paweł Tonderski, 2011.02.09 o 01:54 | Ale czytać możesz artykuły na niepoprawnych?
Mnie tam tolerują, nie wiem dlaczego jeszcze nie dostałem od nich bana? Nie daję się sprowokować i dalej robię swoje, mam doświadczenia swoje z prawicy w tym względzie...
Na POLAKACH to taka moja spokojna przystań...:) | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Lichwo, ojczyzno moja! | | | Paweł Tonderski, 2011.02.09 o 02:42 | A widzisz to oni cię całkowicie zablokowali, oni chyba ze stanów nadają, mają tam swój serwer, widocznie mają takie możliwości, nie wiedziałem, że można całkowicie kogoś przyblokować, że nawet nie można czytać artykułów, a to ci dopiero heca, nieźli niepoprawni...Kiedy tylko mogę daję odnośniki przy swoich wpisach, które kierują innych na naszych Polaków...
Niepoprawni to jest ewidentnie przykrywka PiS-u, nie wiem tylko, dlaczego tak skrzętnie to ukrywają?
Ostatnio normalny wysyp na niepoprawnych wpisów na temat żydostwa...Normalnie jakaś rewolucja...Może ktoś w PiS-e zrozumiał, że tak dalej być nie może, jeżeli chcą się utrzymać na powierzchni. Chciałbym poznać osobiście Budynia (dziwna ksywka), wilka, Danza, ...Bez tego to tylko moje domysły o nich...Być może zupełnie niesłuszne z mojej strony i niesprawiedliwe...Niepoprawni stali się trzecią witryną zajmująca się polską polityką w przestrzeni internetowej w Polsce, nawet prawicę wyprzedzili...Zresztą dla mnie osobiście do tej pory Solidarność Walcząca stanowi wielką zagadkę, a wiem, że w jakiś sposób prawica i niepoprawni są połączeni z Solidarnością Walczącą... | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Lichwo, ojczyzno moja! | | | J.Ruszkiewicz - SpiritoLibero, 2011.02.09 o 08:12 | Ten wysyp "żydowskich" tematów to faktycznie jest podejrzany.
Jak ja pisałem to było źle (może robiłem to nieudolnie...:)
Jak mnie Maryla na BM24 zbanowała to też zaczął się taki trend. Dziwne nie?
Tylko, że piszą takie rzeczy, żeby im krzywdy za bardzo nie zrobić... | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Lichwo, ojczyzno moja! | | | Zenon Jaszczuk, 2011.02.09 o 10:05 | Jarek Spiritku.
Nie zabieram głosu, bo jestem przekonany, że ten art. już gdzieś czytałem. Dlatego , jak słusznie piszesz, nie chcę się powtarzać. Myślę, że kilka ostatnich art. uświadamia nam, gdzie jesteśmy, gdzie jest Polska !!!To jest chyba istotne, trzeba wiedzieć gdzie się jest, aby można było zrobić odpowiednie kroki we właściwym kierunku. Pozdrawiam | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Zenon (kolejność komentarzy) | | | Piotr Świtecki, 2011.02.09 o 10:22 | Komentarze idą w tradycyjnej kolejności - najstarsze u góry, kolejne dopisywane niżej.
Na takiej samej zasadzie idą komentarze zagnieżdżone (odpowiedzi na komentarze).
Wyraje mi się, że wszystko jest OK, odpowiedź ląduje pod komentarzem, do którego się odnosi.
Co jest źle? Jak by miało być? | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
Re: Zenon (kolejność komentarzy) | | | Piotr Świtecki, 2011.02.09 o 10:53 | Jakby wyciąć komentarz Pawła i wszystkie pod-komenty w jego wątku, to by było widać że wszystko jest jak należy.
Wydaje mi się, że lepiej nie mieszać. Idzie z góry na dół od starszych do nowszych + możliwość zagnieżdżania komentarzy do komentarzy. A te kolorowe kreski z lewej miały trochę pomóc się w tym zorientować...
Może coś jeszcze wymyślę lepszego. | zaloguj się lub załóż konto aby odpowiedzieć |
|
|
|
|